Realizując półroczną sprzedaż na poziomie 210 milionów euro, Grupa Schwarzmüller powróciła do poziomu sprzed epidemii koronawirusa. W pierwszych sześciu miesiącach 2021 roku w czterech zakładach produkcyjnych firmy powstało 5348 pojazdów. W ten sposób producent premium z Górnej Austrii zmierza do wytyczonego celu, tj. planowanego dziesięcioprocentowego wzrostu w stosunku do roku 2020, co oznaczałoby całkowitą sprzedaż na poziomie 400 mln euro (2020: 366 mln euro). Napływające zamówienia wykraczają już nawet zdecydowanie ponad założony plan. Niedobór materiałów nie pozwala jednak obecnie na większe wykorzystanie mocy produkcyjnych, o czym poinformował dziś, w czwartek 1 lipca, w siedzibie firmy w Hanzing w gminie Freinberg koło Schärding, Dyrektor Generalny Schwarzmüller Roland Hartwig. 400 milionów euro byłoby najwyższym dotychczasowym rocznym obrotem.
Obecny boom napędza nowa linia pojazdów POWER LINE do transportu dalekobieżnego. Na segment ten przypada 55 procent produkcji, czyli 2950 sztuk. Budownictwo i infrastruktura stanowią natomiast 45%, czyli 2400 sztuk. Stosunek ten uległ zatem odwróceniu w porównaniu z poprzednimi latami, co wynika obecnie ze spiętrzonego popytu w transporcie dalekobieżnym. Linia POWER LINE to jednak nadal pojazdy niszowe, które wyraźnie wyróżniają się na tle standardowych naczep, podkreślił Hartwig. Jest to zgodne ze strategią producenta ukierunkowaną na ofertę pojazdów adresowanych do wymagających przewoźników, którzy oczekują od swojego sprzętu większej wydajności. W branży budowlanej i infrastrukturalnej dominują wywrotki i naczepy z ruchomą podłogą, dużą popularnością cieszą się również przyczepy do transportu kontenerów firmy Hüffermann. I tak dla przykładu w Austrii i Polsce, ale także w Niemczech przyczepy Hüffermann sprzedają się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Sukces ten jest wynikiem jednolitego zespołu sprzedażowego dla obu marek.
Niemcy także w pierwszej połowie 2021 roku, ze sprzedażą na poziomie około 2100 sztuk, pozostaną największym rynkiem krajowym. Dominuje tam budownictwo i infrastruktura, dlatego dynamika nie jest tak duża jak w Polsce, gdzie udział naczep do transportu dalekobieżnego jest wysoki. W Polsce roczny plan sprzedaży 1000 pojazdów został zrealizowany już po sześciu miesiącach. Dyrektora Generalnego Hartwiga cieszy fakt, że w pięciu krajach: w Austrii, na Węgrzech, w Czechach, Słowacji i Szwajcarii, które tworzą niejako regionalny rdzeń dla Schwarzmüller, udaje się utrzymać pozycję lidera rynku osiągniętą w 2020 r.
Boom nie tylko ze względu na spiętrzony popyt
Obecny niedobór materiałów dotyka w szczególności stali i komponentów elektronicznych. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy stal zdrożała w niektórych przypadkach o ponad 100 procent lub w ogóle nie jest dostępna, poinformował Dyrektor Generalny Hartwig. Praktycznie wszystkie obszary produkcyjne pracują na pełnych obrotach. Rządowe zachęty inwestycyjne w zakresie nowych naczep dodatkowo napędziły popyt, powiedział. Spiętrzony popyt po roku pandemii koronawirusa prawdopodobnie nie zostanie zaspokojony do końca roku. Potem Hartwig spodziewa się pewnego rozluźnienia w dostępności komponentów. Na specyfikę obecnego boomu składają się jednak także przyspieszone zakupy, co może wpłynąć na osłabienie koniunktury w nadchodzącym roku, uważa Hartwig.
Fotowoltaika napędza produkcję
W grupie Schwarzmüller na wszystkich płaszczyznach wdrażana jest zasada zrównoważonego rozwoju. Innowacje produktowe, takie jak POWER LINE, przynoszą zauważalne oszczędności paliwa na przejazdach bez ładunku. Z drugiej strony, większa ładowność zmniejsza liczbę przejazdów i pozwala uniknąć emisji spalin. W Austrii firma Schwarzmüller zaczęła zasilać cały proces produkcyjny energią pochodzącą z fotowoltaiki. We wszystkich sześciu lokalizacjach trwa obecnie montaż instalacji. Również na arenie międzynarodowej Grupa dąży do poprawy bilansu energetycznego.
Cel: Wzrost na poziomie międzynarodowym
Schwarzmüller jest obecnie liderem na pięciu rynkach, a na największych rynkach w Niemczech i w Polsce następuje szybki wzrost. Na podstawie krzywych wzrostu Hartwig zdefiniował cele na najbliższe lata. "Mamy potencjał jako niszowy dostawca naczep i przyczep z gwarancją wartości dodanej na tych dużych rynkach, na których nasza obecność jest jeszcze nieznaczna". Na zachodzie i południu jest dla nas dużo miejsca", podsumował Dyrektor Generalny. Zważywszy na średnią wielkość firmy skuteczne okazało się według niego wejście na rynek poprzez istniejące organizacje. „Producenci pojazdów niszowych często odnoszą sukcesy na skalę regionalną. Mieliby międzynarodowe możliwości, ale do ich realizacji potrzebują partnera takiego jak Schwarzmüller. Prawie wszystkie przyczepy i naczepy do transportu drogowego budujemy sami, dlatego wiemy, jak odnieść w ten sposób międzynarodowy sukces."
Więcej informacji:
mgr Michael Prock, Prock und Prock Marktkommunikation GmbH, rzecznik prasowy
Lasserstraße 13/1, 5020 Salzburg, Austria
email: mp@prock-prock.at, tel.: +43 662 821155-0
___________________________________________________________________
Grupa Schwarzmüller jest jednym z największych europejskich dostawców ciągnionych pojazdów użytkowych. Przedsiębiorstwo koncentruje się na segmencie premium, dzięki czemu wyznacza standardy w branży; a dzięki 150-letniemu doświadczeniu jest specjalistą w zakresie indywidualnych rozwiązań transportowych w wymagających branżach. Pod dwoma markami: Schwarzmüller i Hüffermann firma zaopatruje w pojazdy przemysł budowlany, przedsiębiorstwa infrastrukturalne, branżę surowców i materiałów wtórnych oraz firmy zajmujące się transportem dalekobieżnym.
